"Pause for thought. Pause for human kind. Pause for our planet. A prank for a laugh!"
We wtorek zamarzliśmy o 18 na dworcu głównym w Kopenhagdze. Bardzo fajna inicjatywa, także serdecznie polecam, jeśli tylko pojawi się w Warszawie!
I nawet załapałam się w kadr!Film niestety słabej jakości, ale to tylko 6 minut!
Aha, a z głośnika słychać:
"This is a message to all passengers. It seems like some people are trapped in time. So be careful out there."
środa, 2 kwietnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
9 komentarzy:
Czy oddech też się wstrzymywało? To by było dopiero coś:) Podoba mi się, fajny efekt:)
Nie;) Ale możesz spróbować i dać znać czy się udało:).Zaledwie 5 minut!
ciekawe gdzie u nas by taka akcja najfajniej wyszła? Chyba przed Rotundą albo na Chmielnej. Może by zanimować? Natalia? :)
a my nie jesteśmy częścią tego international project?
bo w sumie nie wiem, czy mnie 1 sierpnia nie wystarczy. tzn takie stawanie jakos mi sie kojarzy ze stawaniem z jakiegos powodu - nie wiem, czy u nas ludzie nie zaczeliby sie zastanawiac, czy to nie nowa zaloba narodowa.
no tak....mogłoby nie wyjść za dobrze...a czy Warszawa jest częścią projektu, tego nie wiem, można zaglądać na www.worldfreeze.org
Rotunda w każdym razie mogłaby się sprawdzić, ale jednak dworzec jest niezawodny! (bo i pogoda nie popsuje, i podróżnych zawsze będzie masa)
no ale czy przypadkowi podróżni się zatrzymają? czy raczej zatrzymają się Ci poinformowani? Jak to było u Was?
Nie, nie:) zatrzymują się poinformowani, ale dla pełnego efektu potrzebni są również niepoinformowani, u których akcja ma wzbudzić zainteresowanie.
Nie chodzi wszak o to, żeby się umówić na odludziu i postać 5 minut bez ruchu;).Chodzi o mozaikę tych, którzy się zatrzymają i tych, którzy pędzą bez opamiętania.Uwierzcie, że reakcje gapiów bywają bezcenne.
A w międzyczasie pojawił się kolejny film:
http://www.youtube.com/watch?v=_p5DmbZ_YPw&feature=related
o, zjadło.
więc muszę pociąć na 2:
http://www.youtube.com/watch?v=
_p5DmbZ_YPw&feature=related
Witam :)
znalazłam adres Twojego bloga na gronie, weszłam, poczytałam i stwierdzam że mamy dużo wspólnego ;)
przygoda Erasmusowa (niestety moja zakończona w lutym :(), ta sama skórka na blogu, czy filmik z kilkusekundowym udziałem ;)
będę zaglądać i czytać co słychać w Danii i studenckim świecie.
Ja za moim Erasmusem strasznie tęsknię, ostatnio coraz bardziej :(
więcej na blogu, pozdrawiam,
Kasia
www.cyprusmylove.blogspot.com
Prześlij komentarz